Aktualności Aktualności

Powrót

100 lat „Boru na Czerwonem” – 1925 – 2025

100 lat „Boru na Czerwonem” – 1925 – 2025

Jak pachnie torfowisko? Jak szumi las wśród kładek? Dlaczego rosiczka lepi nam palce? Czy można „zobaczyć” rośliny oczami dziecka niewidomego i słabowidzącego? Trudnych pytań było wiele. A wszystkie padły podczas zajęć terenowych edukacji przyrodniczo-leśnej, które odbyły się 23 czerwca br. w rezerwacie przyrody „Bór na Czerwonem” w Nowym Targu.

Wycieczka młodych badaczy natury, realizacja filmu i nowe spojrzenie na dostępność oraz poznawanie lasu i przyrody przez dotyk, słuch i zapach – tak też można świętować 100-lecie powstania jednego z najstarszych rezerwatów przyrody w Polsce i wspominać ludzi „Boru”, którzy zaraz po odzyskaniu przez Polskę niepodległości rozpoczęli niestrudzone starania o ochronę torfowiska „na Czerwonem” i powołanie rezerwatu dla celów naukowych. Dokumenty Archiwum Narodowego w Krakowie wskazują na protokół z posiedzenia Rady Miejskiej Miasta Nowy Targ z dnia 13 października 1925 r., w którym o tym wspomniano.

Rezerwat „Bór na Czerwonem” był inicjatywą i efektem wieloletniej pracy dwóch wybitnych polskich przyrodników. Pomysł utworzenia rezerwatu po raz pierwszy wysunął Edward Lubicz-Niezabitowski – mieszkaniec i zasłużony obywatel Nowego Targu, późniejszy profesor i rektor Uniwersytetu Poznańskiego. Największe zasługi w utworzeniu rezerwatu miał prof. Władysław Szafer, który konsekwentnie i cierpliwie „wychodził” ten projekt u rajców miejskich.

Uczniowie krakowskiego Zespołu Szkół i Placówek pn. „Centrum dla Niewidomych i Słabowidzących” mieli okazję poznawać unikalny obszar przyrodniczy Kotliny Orawsko-Nowotarskiej dzięki leśnikom z Nadleśnictwa Nowy Targ – Nadleśniczemu Krzysztofowi Przybyle i leśniczemu Michałowi Kucińskiemu. Dzieci dotykały igiełek mchu, suchych gałęzi, szyszek, poznawały zapachy i kształty charakterystycznych roślin torfowiskowych.

– Bór jest bardzo interesującym miejscem, a najbardziej podobało mi się, że tak łatwo można chodzić po pomostach – mówił Mikołaj, jeden z uczestników wycieczki.

Podczas spaceru leśnicy w przystępny i obrazowy sposób opowiadali o roli torfowisk w przyrodzie – o ich zdolności do zatrzymywania wody, przeciwdziałaniu powodziom i suszom, a także o wysiłkach podejmowanych przez leśników i przyrodników w celu ochrony tego cennego ekosystemu.

– Nadleśnictwo od wielu lat podejmuje starania, aby „Bór na Czerwonem” był jak najbardziej dostępny dla osób z niepełnosprawnościami – podkreśla Nadleśniczy Krzysztof Przybyła, który jako leśniczy Leśnictwa Bór był gospodarzem tego miejsca przez ponad 30 lat. – Współpraca z organizacjami pozarządowymi oraz środowiskiem lokalnym i otwarty dialog odgrywają w tym procesie bardzo ważną rolę – dodaje.

Wycieczka miała również wymiar badawczy – prowadzone były obserwacje i rozmowy, które posłużą do przygotowania rekomendacji dotyczących udostępniania lasów i rezerwatów przyrody osobom z różnymi rodzajami niepełnosprawności.

Podczas wycieczki rozpoczęły się także zdjęcia do filmu dokumentalnego o „Borze na Czerwonem” i ludziach boru, realizowanego przez Forum Rozwoju Inicjatyw Lokalnych w ramach programu Filmoteka Małopolska. Autorką filmu jest Gabriela Mruszczak.

– Temat boru, pracy trzech pokoleń leśników i udostępniania tego miejsca różnym grupom społecznym to niezwykle ważny i ciekawy wątek do udokumentowania – mówi reżyserka. – Ogromną wartością, którą chcemy uchwycić, jest zaangażowanie, z jakim leśnicy opiekują się tym miejscem, i z jaką niebywałą pasją chcą nam o nim opowiedzieć – dodaje.

Po zakończeniu części terenowej uczestnicy odwiedzili emerytowanego Nadleśniczego Nadleśnictwa Nowy Targ, pana Romana Latonia – jednego z pierwszych orędowników udostępniania rezerwatu turystom. Jego wspomnienia o początkach ochrony torfowisk dopełniły wiedzę z tej wyjątkowej, edukacyjnej i poruszającej wyprawy.

Materiały prasowe
„Lasy dla życia”


Nadleśnictwa i inne

 

Sprzedaż

Sprzedaż

 

Mapa Lasów