Lista aktualności Lista aktualności

Rozbłysła "Choinka pod Oknem Papieskim"

W sobotę 19 grudnia br. w Krakowie, już po raz 9., rozbłysła "Choinka pod Oknem Papieskim". Mecenasem wydarzenia, w którym wzięło udział kilkaset dzieci, były Lasy Państwowe.

Przez ostanie osiem lat choinkę ustawianą przy ul Franciszkańskiej 3 przywożono z małopolskich lasów. Pierwsza pochodziła z lasów nieopodal szkółki leśnej w Spytkowicach. Wybrali ją leśnicy z Nadleśnictwa Nowy Targ, a ocechował leśniczy śp. Andrzej Kwak. Choinka od leśników jest nawiązaniem do tradycji stawiania świątecznego drzewa na Placu św. Piotra w Rzymie - w 1982 roku stanęła tam pierwsza choinka przywieziona z Polski - oraz ku radości dzieci czekających na święta i kultywowaniu tradycji bożonarodzeniowych.

"Choinka mówi, że życie jest »zawsze zielone«, gdy staje się darem, nie tyle poprzez rzeczy, co przez dawanie samych siebie: w przyjaźni i w szczerej miłości, w niesieniu bratniej pomocy i przebaczaniu, we wspólnym spędzaniu czasu i we wzajemnym słuchaniu" – mówił papież Jan Paweł II w grudniu 2004 roku.

W tym roku po raz pierwszy udekorowano choinkę, która rośnie na dziedzińcu Domu Arcybiskupów Krakowskich przy ul. Franciszkańskiej 3. 20 lat temu na Boże Narodzenie sadzonkę świerkową leśnicy podarowali ówczesnemu arcybiskupowi ks. kardynałowi Franciszkowi Macharskiemu. Po świętach drzewko zostało posadzone na skwerze dziedzińca Kurii Metropolitalnej i powoli pięło się w górę. 

Świerk wyrósł i osiągnął wysokość ok. 11 metrów. W tym roku ks. kard. Stanisław Dziwisz zdecydował, że  choinka nie będzie już przywożona do Krakowa, a świerk od leśników zostanie choinką dzieci. W ubiegłym tygodniu drzewo udekorowano, obok ustawiono scenę i przygotowano teren do przyjęcia gości. W sobotnie popołudnie dziedziniec Kurii wypełnił się młodością, radością, pieśnią i zabawą.

Na scenie kolędowały chóry i schole parafialne, kapele góralskie i wielu gości. Przybył św. Mikołaj, dzięki wsparciu sponsorów przygotowano ponad 2 tys. paczek. Ksiądz kardynał prowadził z dziećmi dialog i rozmawiał o sprawach świątecznych i nie tylko. Wśród gości byli również leśnicy z rodzinami.

Najbardziej oczekiwanym momentem było rozświetlenie choinki. Sygnał do zapalenia światełek dał Zespół Sygnalistów Myśliwskich "Hagard" z Wydziału Leśnego UR w Krakowie.

Ksiądz kardynał wielokrotnie nawiązywał do pracy leśników i dziękował za "piękną, wymagającą i tak potrzebną społeczeństwu pracę". Były także rozmowy o lesie...

 - Gdzie rosną takie piękne choinki jak ta nasza - pytał ze sceny. - W lesie - odpowiedział chór głosów. - A kto opiekuje się lasami i tymi wszystkimi drzewami, krzewami, roślinami - pytał dalej. - Leśnicy...! - niosło się echem. -  No to podziękujmy leśnikom za te piękne lasy, w których możemy odpoczywać i za to, że są tu z nami, w te przedświąteczne spotkania pod choinką przy Oknie Papieskim. To  już  9 lat. Ci, którzy byli na pierwszym spotkaniu już wyrośli, jak to drzewo. Wy też dorośniecie, ale pamiętajcie, że tutaj byliście.  I pamiętajcie, że zawsze możecie tutaj przyjść - mówił kardynał.

Wieczorem w kaplicy Arcybiskupów Krakowskich, w której 1 listopada 1946 roku przyjął święcenia kapłańskie Karol Wojtyła, i w której obecnie znajdują się relikwie krwi św. Jana Pawła II, ks. kardynał Stanisław Dziwisz modlił się w intencji zmarłych leśników.

Prosił również o wszelkie łaski na Boże Narodzenie i nowy rok dla wszystkich polskich leśników i ich rodzin. Tej wzruszającej modlitwie przysłuchiwały się dwie jodły spod Lubomira, przywiezione przez leśników z Nadleśnictwa Myślenice, które jak na straży czuwają przy ołtarzu z XVII krucyfiksem, przed którym modlił się Książe Niezłomny, kardynał Adam Stefan Sapieha.

- Tutaj nie trzeba wiele mówić. Tutaj przemawia historia - powiedział arcybiskup, metropolita krakowski do leśników uczestniczących w tej uroczystości i poprosił, aby podziękowanie i życzenia na święta przekazać wszystkim leśnikom.