Lista aktualności Lista aktualności

W lesie coraz głośniej

„Idzie luty, podkuj buty” – przestrzega mądrość przysłowia. Jednak w tym roku ten najkrótszy miesiąc w kalendarzu na razie jest bardzo przyjazny ludziom i zwierzętom. Przynosi coraz więcej światła i ciepła, wydłuża każdy dzień i powoli budzi śpiącą przyrodę.

W lutowym lesie, zwłaszcza w słoneczne dni, widać już pewne ożywienie. Rośliny, a także najmniejsze zwierzęta – stawonogi pozostają jeszcze w uśpieniu, oczekując na wiosenne ciepło. Zagrzebały się w ściole, pod korą, bądź w spróchniałym drewnie i dopiero wraz z nadejściem wiosny, rozpoczną swoją aktywność. Ale wśród ptaków zaczyna się już „cieplejszy czas".

Niebawem do godów przystąpią sikory bogatki, kruki i nasze największe ptaki drapieżne – bieliki. Gdy usłyszymy metaliczną, pierwszą pieśń sikory bogatki, pamiętajmy, że wiosny to jeszcze nie czyni, ale pomimo zimowej scenerii w świecie zwierząt rozpoczyna się poszukiwanie partnerów. Warto częściej spoglądać w niebo, bo już niebawem zaczną się wielkie powroty czajek i ich imponujące loty godowe. Na niebie pojawią się także klucze gęsi ciągnące z południowo-zachodniej Europy do Polski. Z końcem lutego kruki będą mieć już gotowe gniazda i zacznie się wysiadywanie jaj.

W mroźniejsze wieczory w lasach i parkach słychać pohukiwanie puszczyków i włochatek. Kończy się ich okres godowy. Samce pohukiwaniem wyznaczają granice swojego terytorium, które będą respektowane przez sąsiadów. Pod koniec lutego, lub na początku marca, samica puszczyka rozpocznie wysiadywanie jaj.

Trwająca zima nie przyniosła zbyt dużej pokrywy śnieżnej i długotrwałych, silnych mrozów. Zwierzęta nie są wyczerpane, mają swobodny dostęp do pokarmu i wody. W cieplejsze dni swoją norę opuszcza borsuk, by poszukać pożywienia, po gałęziach hasają wiewiórki, pomiędzy drzewami pomyka lis. Dziki buchtują w miękkiej glebie, jelenie i sarny mają stosunkowo dużo pokarmu na jagodziskach, wrzosowiskach, łąkach i zaroślach. Roślinożerne często przebywają w pobliżu pracujących brygad leśnych. Czekają, by ogryźć młodą i cienką korowinę ze świeżo ściętych drzew. Poprzez zgryzanie pędów i spałowanie kory drzew jeleń wyrządza czasami duże szkody w uprawach i młodnikach, doprowadzając niekiedy do zamierania całych drzewek. Takie zachowanie wynika jednak ze zwiększonego zapotrzebowania na znajdujące się tam składniki, niezbędne do budowy poroża i kośćca.

W połowie marca do gniazd powrócą bociany i wtedy dla wszystkich będzie jasne, że wiosna tuż, tuż…